paź 10 2002

GRUNT TO BUNT?


Komentarze: 2

Widzialam wczoraj wypasioną koszulkę. Czarną. Ale nie mogę jej kupić. Nie mogę nawet kupić sobie czarnych gumek do wlosów, tylko muszę nosić jakieś slodkie ciuszki w cukierkowych kolorach. Wiem. Kiedyś lubilam różowy kolor. A teraz - wolę czerń. Uwielbiam Linkin Park i chcę mieć tę koszulkę, ale nie mogę. Nie pozwalają mi. Czy kupić ją wbrew woli innych? Czy zbuntować się dla glupiej koszulki? Hehe...To idiotyczne, ale zawsze marzylam o takiej zwyklej, czarnej koszulce z Linkin Park. I kiedy już byla w zasięgu ręki, moglam jedynie na nią popatrzeć...Co zrobić, by zmienić swój styl? By przekonać np. mamę, że chcę ubierać się inaczej niż do tej pory?

smile : :
anielica-mroku
10 października 2002, 19:16
jak bunt to bunt!!!!ja pamietam jak zaczelam sluchac rocka o boze bylo darcie przez cale mieszkanie wylacz to!!!!eh buntuj sie czern jest pieknym kolorem...a rozowy eh nio coz...tez kiedys ubieralam sie slodziutko ale zycie jest czasem ciaglych zmian wiec zmienij styl jak ci sie podoba grunt to bycie soba i miej swoj styl wsumie to ty bedziesz musiala lazic na czarno a nie twoja mama nie?wiec ja to nic nie powinno obchodzic przynajmniej u mnie tak jest.....pozdrawiam papaa
aurora_borealis
10 października 2002, 17:21
hmm... nigdy nie miałam takiego problemu, staruszków nie musiałam przekonywać do moich widzimisię... jak chcesz, to się buntuj, tylko nie przesadzaj - w końcu to koszulka

Dodaj komentarz